Witam. Od kwietnia jestem zatrudniony przez otto w jednej z duzych apozywczych sieciowek. Posiadam przedłużoną umowe do kwietnia przyszlego roku z gwarantowanymi godzinami.

W grudniu 10go rodzi mi sie syn. Oczywistą rzeczą jest iz skoro nie uczestniczyłem w magicznym czasie ciąży to ostatni miesiac chce byc juz z rodziną, wszystko przygotować i wyczekiwac wielkiego dnia. Niestety.. Biorac pod uwage ze z dniem 1 listopad wracam do polski. Firma otto nie chce dac mi urlopu az tak dlugiego jak 5tygodni do porodu.. Następnie oczekiwałem na tacierzynski a za kilka miesiecy wraz z rodzina przyjechac do Holandii.. Biuro tlumaczy sie z nie moze badz nie wie. Oferuja skrocenie i zawieszenie umowy z dniem 31pazdziernika oraz ponowieniem jam tylko bede chcial wrócić. Jednakze wiem iz 6tygodni platnego tacierzynskiego mi sie nalezy a bardzo tego potrzebuje. Jednakze nie mam pomysłu jak ugryźć i na co ewentualnie sie powołać aby ten miesiąc wczesniej zjechac juz do kraju oraz miec płacone ..  

Czy ktoś się orientuje jak to wyglada i w jaki sposób mógłbym do tego podejść?