Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

()
Początkujacy
witajcie, ja zdawalam prawo jazdy w podobnym systemie . mialam jazdy codziennie po 3 godziny , 3 godziny teorii i musialam siedziec na kompie i cwiczyc testy. mialam grupe 15 ososbowa . bardzo milo wspominam ten 2 tygodniowy pobyt w pl. pozdrawiamm
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
prawo jazdy w tydzien napisał:
Pozwolicie drodzy państwo że ustosunkuje się do kilku kwestii wyżej wymienionych i tak oto po 1sze.
Zrobienie prawa jazdy w dwa tygodnie jest możliwe dzięki większej intensywności jazdy niż w przypadku normalnego kursu który zazwyczaj trwa od miesiąca w zwyż. ( i w tym temacie się nic nie zmienia bo ilość godzin do wyjeżdżenia jest równa 30- tak jak w przypadku normalnego wolnego kursu.) Po 2 nigdy nic ani słowa nie napisałem że ja chce najpierw jakieś pieniądze czy coś takiego bo to po prostu nie jest prawdą. A po 3 tu nie jest nic kombinowane i nie legalne, kurs zakonczony jest panstwowym egz w WORD w Krośnie, bez żadnego matactwa. W razie jakichkolwiek pytan prosze o tel lub meila a nie wysuwanie bzdurnych hipotez.

Sorry Kolego, że się wtrącam. Śledzę to powtarzające się ogłoszenie od kilku tygodni i zapytam tak:dlaczego owe ogłoszenie nie podpiszecie takim hasłem - "Nowoczesna Szkoła Zabójców". Zapewne z oburzeniem zapytasz dlaczego? Masz odpowiedż. Jeżeli jesteś wstanie przekonać mnie, że w ciągu tych kilku dni wyszkolisz kierowcę, który siada za fajere ciężarówki jest jest szoferem o.k. oddaję Ci swoje prawo jazdy, w którym wszystkie rubryki są uaktywnione. Egzamin jak twierdzisz państwowy to jedno a wysyłanie na drogi człowieka kompletnie zielonego to drugie.
Już kiedyś w Polsce naprodukowano tzw "kaskaderów", którym po trzech miesiącach dawano prawo jazdy i sadzano za kierownicę autobusów - rezultat tego znamy to słynne lata siedemdziesiąte. Nie neguję, że można kogoś przyuczyć tak przyuczyć do prowadzenia samochodu osobowego, ale samochody ciężarowe i autobusy to niestety lata praktyki a nie dwa tygodnie kursu. Miejcie chociaż trochę wyobrażni na drogach i autostradach jeżdzi tysiące niewinnych ludzi, którzy przez takie szkoły narażeni są śmierć z zaskoczenia bądż w najlepszym razie na kalectwo. Do autobusu wsiada dziesiątki pasażerów z zamiarem bezpiecznego dojechania do celu. Tego jednak nie gwarantuje dwutygodniowy "szofer" ani też Wasza szkoła. Panowie trochę rozsądku a nie tylko kasa zaślepiająca trzeżwe myślenie. Pozdrawiam
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
aj ja napisze krotko 2 tyg. fajnie i chyba sie zapisze codziennie jezdze ciezarowkami no coz taka praca czas przestac ryzykowac ale co z badaniami lekarskimi ...


jedyne co mnie ogranicza to brak czasu a przydalo by sie ce
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
A nie pomysleliscie o tych ktorzy "umieja" jezdzic, ale prawko stracili bo mieli pecha hahaha

Wedlug mnie dwa tyg wystarczy aby opanowac jazde autkiem osobowym na tyle aby pozytywnie zdac egzamin, zalezy kto jak kumaty jest. Gorzej z czescia teoretyczna.
Osobiscie robilem prawko w niecaly miesiac i to dlatego ze szkola miala duzo kursantow a osrodek za malo aut i kazdy musial czekac takze wydluzylo sie do prawie miesiaca, przerwy miedzy jazdami bardzo mi sie dluzyly.
Zgłoś wpis
879 Postów
N .......
(Schat_je)
Latający Holender
W NL taki szybki kurs nawet w 5 dni można zrobić
www.all-in-solo.nl/supersnel-je-rijbewij...jhpKoCFZIo3wodK10yXg
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
O czesc Schat a co ty tak te usta zakrywasz opryszczka ci wyskoczyla czy jak mam to rozumiec ?? Pozdro
Zgłoś wpis
879 Postów
N .......
(Schat_je)
Latający Holender
Mirekb215 napisał:
O czesc Schat a co ty tak te usta zakrywasz opryszczka ci wyskoczyla czy jak mam to rozumiec ?? Pozdro



Czesc Mirek...
pomyślalam sobie, ze odrobinka tajemniczości nie zaszkodzi...
A Ty widze, ze postanowiles odkryc swoje prawdziwe oblicze
Do twarzy Ci z usmiechem
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
A dziekuje dziekuje czy klamiesz, bo chcesz podtrzymac rozmowe ??
Zgłoś wpis
879 Postów
N .......
(Schat_je)
Latający Holender
poza "złośliwością" stać mnie rownież na miłe slowa... czasami
zawsze szczerze oczywiście
Zgłoś wpis
879 Postów
N .......
(Schat_je)
Latający Holender
Ciekawe czy w NL też trzeba wiedzieć, co to jest "koperta"

Zgłoś wpis


Bliżej nas