Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Czytali temat:
@--}--`--,--- Pajac (1787 niezalogowanych)

()
Początkujacy
Ja mieszkam w małym mieście i raczej nie zauważyłem że jest więcej śmieci niż w Holandii.W Belgii jest segregacja śmieci na 3 rodzaje.W Holandii jak byłem to tego nie było.Wszystko do jednego wora się wrzucało.Co do tego który kraj jest ładniejszy to kwestia gustu.Mi na przykład w NL przeszkadzała obecność wody pod postacią stawików,kanałów,kanalików. Inna osoba może to uznać za atrakcyjne.Co do zarobków i możliwości zarobkowych wolę się nie wypowiadać.Bynajmniej w Belgii odetchnąłem finansowo.
Zgłoś wpis
21 Postów

()
Bywalec
Ja mieszkam w małej mieścinie holenderskiej i segregacja tu jest. co miesiac przyjezdzaja po plastiki (oczywiscie wczesniej przyslali worki w ktore sie wklada owe plastikowe rzeczy), makulatura raz na dwa tygodnie, a jak masz wieksze zbedne rzeczy typu popsute krzeslo ktorego nie da sie odsprzedac tez zabiora - raz w miesiacu. a szklane sloiki i butelki? tez nie problem - wyrzuca sie przed sklepami przewaznie do kontenerow "ziemnych".
Niestety nie moge powiedziec jak jest w Belgii bo tam mnie jeszcze nie bylo, ale na Holandie nie narzekam.pzdr
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
No to super że segregacja funkcjonuję też w NL.Ostatnio nawet przyłapałem się,podczas pobytu w Polsce że jak co rano zaspany załadowałem słoiki i butelki do samochodu.Tylko u mnie na wiesiomiasteczku nie ma gdzie tego wywalić.Mało tego.Ostatnio jak byłem w Polsce i wychodziłem ze sklepu przy wyjściu zauważyłem pojemnik na zużyte baterię.Nawet mnie duma lekko rozparła że i u mnie w miasteczku zaczyna to wchodzić.No ale jak przyjrzałem się bliżej to w tym pojemniku zamiast baterii klienci wrzucali paragony.Powoli i u nas będzie w kraju segregacja.Chociaż wydaję mi się że jeszcze długo rodacy w Polsce będą się do tego przyzwyczajali.
Zgłoś wpis
21 Postów

()
Bywalec
Taaa oj dlugo beda sie przyzwyczajali...z tego co widzialam u siebie w Polsce to segreguja smieci zaleznie od dnia.jak im sie chce to pojda do kontenera i wyrzuca plastik, a jak pada to juz nie, bo za daleko.albo wyrzucaja zapelnione sloiki czyms co kiedys mozna bylo nazwac dzemem do tych specjalnych kontenerow. Dobrym pomyslem jest zwrot butelek plastikowych po coca-coli czy po innych napojach do sklepow tak jak w NL.W sklepach jest okienko w ktore wsuwa sie butelki czy kraty po piwie i wyciaga sie kwitek, ktory pokazuje sie w kasie i odliczaja od zakupow.Troche chaotycznie to napisalam ale mam nadzieje ze zrozumieliscie.
Zgłoś wpis


Bliżej nas