Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Polacy w Holandii

Pijane Polki znęcały się nad psem. Sąd wydał niski wyrok, ale internauci nie mają litości

Judyta Szynkarczyn

24 stycznia 2019 11:45

Udostępnij
na Facebooku
Pijane Polki znęcały się nad psem. Sąd wydał niski wyrok, ale internauci nie mają litości

Pies został odebrany 23-letniej Polce (zdjęcie poglądowe). Fotolia/Royalty free

„To, jak ten pies został potraktowany, wyglądało okropnie” – stwierdził w środę sędzia w Hadze i skazał dwie Polki na niskie grzywny pieniężne. W sieci zawrzało, a internauci wielokrotnie podkreślali, że kara jest śmiesznie niska, a kobiety powinny zostać wydalone z Holandii.

Na dworzec pod wpływem

Incydent miał miejsce 13 kwietnia zeszłego roku na Dworcu Centralnym w Leiden (Holandia Południowa). Dwie Polki w wieku 23 i 31 lat czekały na pociąg. Według zeznań świadków, kobiety były nietrzeźwe.
Obserwujący zachowanie kobiet zauważył, jak 31-latka wyrzuciła psa metr w powietrze. Później Polki przybyły na stację, ale finalnie spóźniły się na pociąg, dlatego wróciły na plac przed dworcem. Wtedy 23-letnia właścicielka Yorkshire terriera rzuciła zwierzęciem przez ramię na chodnik, a następnie zwymiotowała – prawdopodobnie z powodu alkoholu.
testek
Reklama

Grzywny za rzucanie psem

Na rozprawie, która odbyła się 23 stycznia 2019 roku, stawiła się tylko 31-letnia Polka. Potwierdziła, że feralnego dnia znajdowała się pod wpływem alkoholu. Sędzia z Hagi ocenił zachowanie kobiet jako „bardzo denerwujące dla innych osób”, a zachowanie wobec psa nazwał „nadużyciem”. Oskarżona oświadczyła, że nie pamięta, aby rzuciła Yorkshire terriera. „Ale to nie było w porządku” – przyznała.
Prokurator domagał się zastosowania warunkowego wyroku karnego w wysokości 4 dni dla 31-latki i 7 dni wobec drugiej oskarżonej kobiety. Sędzia postanowił ukarać Polkę obecną na sali grzywną w wysokości 200 euro. Na 23-latkę nałożono 300 euro kary oraz zdecydowano, że nie odzyska psa. Zwierzę zostało już wcześniej skonfiskowane przez policję.

Wyrzucić z kraju

Sprawa została opisana przez dwa portale internetowe: „Hart van Nederland” i „Omroep West”. W komentarzach na profilach facebookowych, pod artykułami dotyczącymi wyroku dla Polek znęcających się nad psem, zawrzało. Setki wpisów, a w nich oburzenie, groźby, a nawet postawy antypolskie i chęć wydalenia Polek z Holandii.
Tłumaczenie: Zbyt niska kara!!! W ten sposób znęcanie się nad zwierzętami nigdy nie jest poważnie traktowane.
Tłumaczenie: Wyrzucić te kobiety z powrotem do Polski!!!
Tłumaczenie: Tylko grzywna. Kolejny Polaczek, który nie może sobie odpuścić picia i przez to ofiarą jest zwierzę. Z powrotem do kraju i nigdy więcej z powrotem. I dożywotni zakaz posiadania zwierząt.
Tłumaczenie: Powinni też rzucić nimi bardzo wysoko w powietrze, a potem nie złapać.
Jeden z użytkowników zwrócił uwagę na paradoks w holenderskim prawie, według którego szkodliwość czynu dwóch kobiet jest równa… zaparowanym szybom w samochodzie:
Tłumaczenie: Twoje okno samochodu nie zostało prawidłowo odlodzone: +- € 230. 
Znęcanie się nad zwierzętami: € 200-300 warunkowo
Gość
Wyślij


Bliżej nas