Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Życie w Holandii

W dzielnicy czerwonych latarni jest za dużo turystów. Amsterdam ogranicza wstęp do centrum

Adam Świerszcz

23 marca 2019 08:50

Udostępnij
na Facebooku
W dzielnicy czerwonych latarni jest za dużo turystów. Amsterdam ogranicza wstęp do centrum

Dzielnica czerwonych latarni. Flickr.com/Creative Commons Attribution 2.0 Generic (CC BY 2.0)/Qiou87

Rada gminy Amsterdamu zadecydowała o całkowitym zlikwidowaniu zorganizowanych wycieczek w dzielnicy czerwonych latarni. Ponadto, w pozostałej części centrum, grupy turystów z przewodnikiem mogą liczyć maksymalnie 15 osób.

Problemem są przyjezdni

Każdego tygodnia przez Oudekerksplein (głównej części dzielnicy czerwonych latarni), przechodzi ponad tysiąc wycieczek z przewodnikiem. W godzinach szczytu, w ciągu godziny, dzielnicę de Wallen odwiedza nawet 30 grup.

Duży ruch i stojący w jednym miejscu przyjezdni stwarzają wiele problemów dla mieszkańców Amsterdamu. Twierdzą, że taka ilość zwiedzających mocno uprzykrza normalne życie w centrum miasta.
Na duże grupy przyjezdnych narzekają także właściciele i pracownicy domów publicznych. Turyści często robią zdjęcia pracującym tam prostytutkom, mimo że jest to zabronione. Zwiedzający bywają także agresywni i niekulturalni.

Nowe ograniczenia

W ubiegłym roku zostały wprowadzone już pewne regulacje dla zorganizowanych grup wycieczkowych, poruszających się po dzielnicy czerwonych latarni. Na przykład każdy z przewodników musi posiadać specjalne pozwolenie od miasta na oprowadzanie po centrum.

Od 2020 roku mają wejść jeszcze większe ograniczenia dla zwiedzających. Grupy turystów będą mogły liczyć maksymalnie 15 osób i według zasad wprowadzonych w 2018 roku, nadal zabronione jest dłuższe stanie w jednym miejscu przed sklepami lub na mostach.

Zmianie ulegnie także godzina, do której turyści mogą oglądać miasto z przewodnikiem. Od 2018 roku wycieczki musiały zakończyć zwiedzanie do godziny 23:00, po wejściu w życie nowych przepisów turyści będą mieli na to czas do 19:00. Każdy, kto będzie chciał skorzystać z usług przewodnika, będzie musiał zapłacić vermakelijkhedenretributie, czyli podatek od rozrywki. Opłata obowiązuje od zeszłego roku, jednak po wprowadzeniu nowych zmian, jej cena wzrośnie.
testek
Reklama
Gość
Wyślij


Bliżej nas