Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Aktualnosci

Konferencja premiera: „Chcemy znieść godzinę policyjną”

Agnieszka Halman

03 lutego 2021 11:26

Udostępnij
na Facebooku
Konferencja premiera: „Chcemy znieść godzinę policyjną”

Rutte pełni oboowiązki premiera. Erik Smit/Pixabay

Na wczorajszej konferencji Mark Rutte przedstawił plan na najbliższe tygodnie. Ogłosił, które obostrzenia będą nadal obowiązywać w Niderlandach, a które nie. Premier zaznaczył, że rząd chce jak najszybciej znieść godzinę policyjną i podejmie ostateczną decyzję w najbliższy weekend.
testek
Reklama

Obostrzenia

Tak, jak zapowiadali wcześniej eksperci, premier ogłosił przedłużenie obostrzeń do 2 marca. Oznacza to, że lockdown został przedłużony o kolejne 3 tygodnie. Wszelkie lokale gastronomiczne oraz sklepy będą musiały pozostać zamknięte.

Gdybyśmy nie mieli do czynienia z brytyjskim wariantem koronawirusa, który odpowiada za nowe zakażenia, moglibyśmy myśleć o większym luzowaniu obecnych obostrzeń ~Rutte na konferencji

Poluzowania obostrzeń nastąpiły jedynie w kwestii szkół podstawowych i żłobków. Już od 9 lutego dzieci będą mogły wrócić do edukacji w trybie stacjonarnym. Decyzja rządu wynika z faktu, że ryzyko zachorowania dzieci jest stosunkowo niskie, a profity wynikające z ich powrotu do szkół wysokie.

Godzina policyjna

Na konferencji premier wypowiedział się także w sprawie godziny policyjnej. Zaznaczył, że rząd planuje jej całkowite zniesienie.

Chcemy znieść godzinę policyjną, decyzja zapadnie w ten weekend
~Mark Rutte

Ostateczna decyzja ma zostać podjęta w najbliższy weekend po tym, jak władze zapoznają się z raportem ekspertów z Zespołu ds. Zarządzania Epidemią (OTM). Jeżeli okaże się, że prognozy będą pozytywne, to obostrzenie, które wywołuje wiele kontrowersji, przestanie obowiązywać w Niderlandach.

Zamieszki

Decyzja premiera o planowanym zniesieniu godziny policyjnej wynika w dużej mierze z zamieszek zorganizowanych przez przeciwników obostrzenia.

W ubiegłym tygodniu w największych miastach w kraju dochodziło do brutalnych starć mieszkańców z policją i dziennikarzami.
Najbardziej brutalnie było pod koniec stycznia w Eindhoven. Doszło tam do rzucania kamieniami w protestujących i tworzenia barykad z rowerów. Na ulicach pojawił się także ogień, na co funkcjonariusze zdecydowali się odpowiedzieć armatkami wodnymi. Wobec agresywnych osób użyto również gazu łzawiącego.
Gość
Wyślij


Bliżej nas