Różnica między Holandią a Belgią - Holandia - s5

Witam.
Wreszcie pozytywnie myslacy Polacy!
Zycze powodzenia!

te wnioski o milosci Belgow do Holendrow i vice versa, to przeczytales chyba w Naszym Dzienniku

No to widzę że kolega artplastek wyznaję zasadę "żyjmy chwilą".
Musisz mieć cholernie popłatny zawód skoro stać cię na takie życie chyba że z kolegami na spółę masz wszystko.
Ja już tyle lat w Belgii na kontrakcie,popłatny zawód a mieszkam w około 40 metrowym domku,jeżdżę 10 letnim autem,a akwarium mam jako wygaszacz na pulpicie.(chyba się nie pochwaliłem)
Co do biura porad to się zastanowię.
Niech ktoś mi jeszcze jedno wytłumaczy.Czemu Holandia ma wyższą minimalną od Belgii o około 70 euro,a w rzeczywistości w Belgii zarabia się przynajmniej o 150 euro więcej?

ja jestem w holandii 5-lat i nie mam jeszcze wszystkiego i mieć nie będę,ponieważ jestem obcokrajowcem,mam mieszkanie i prace ale niestety my jesteśmy tu obcy )pozdrawiam

no wlasnie CARPE DIEM... ale z mysla o tym ze jutro tez jest i wszystko moze sie zdarzyc:|
Mam dobra prace i cos ......za co holendrzy lubia placic
umiejetnosci i (podobno) talent
a poza tym to przyznaje...... ze mialem cos jeszcze.....
w H.....j szczescia..>: czego i wam zycze
ale.... musialem temu szczesciu troszeczke pomoc no i sie udalo
pozdrawiam

a co do auta jeszcze to sie nie stresuj stare sa lepsze
moje tez nie jest nowe ale wlasnie takie chcialem
JEZDZI SIE AUTEM A NIE ROCZNIKIEM
Succes!!!

Widzę artplastek żeś równy gość.Zresztą ujawnię swój cel.Nie chodziło mi o jakiekolwiek atakowanie kolegi artplastka,czy innych tylko o pobudzenie pustego forum .Sianie nieporozumień najbardziej pobudza.Myślę że koledzy mi to wybaczą .No ewentualnie dobre piwo postawię No ale bynajmniej to forum zaczęło tętnić.Pozdrawiam.

wprawdzie nie znam żadnego Holendra, ale za to już sporo Belgów- niestety zdarzało mi się poznać wyjątkowo wścibskie przypadki- trafiłam nawet na taką jedną Panią, która jakby mogła to by wyciągnęła z Ciebie drzewo rodowe do 7 pokolenia wstecz... czy wszyscy tak mają?? nie wiem
chyba jak w każdym narodzie, są normalni ludzie i są przypadki nie do przebicia

zgadzam się z tym, że Belgowie są uprzejmi
tyle, że mnie bardzo drażn, że w wielu sytuacjach ten zajebisty uśmiech jest jedynie wyuczoną grą pozorów
ja walę prosto z mostu jak coś jest nie tak, a tu jakieś dziwne podchody ehh szkoda słów

pozdrawiam wszystkich

co do tego twojego mieszkania to nie wiem gdzie ty pracujesz i mieszkasz ale mnie stać na dom o powieszchni 150metrów a moja żona nie pracuje a jestem w belgi zaledwie trzy lata i pracuje jako spawacz na stałe bo nie zamierzam wracać bo to czego sie dorobiłem tu przez trzy lata to w polsce musiał bym pracowac 10lat.nie powiem dobrze zarabiam bo mam 14.50 brutto a znam takich tutaj co robią za 6.50 i daja sie wykorzystywać

dlugiomega.Jestem w Belgii od 5 lat i mam 13,40 brutto jako technik mechanik przemysłowy na czas nieokreślony jeżeli już tak rozwijamy rozmowę.Moja połowica też nie pracuję.To z tego wychodzi że ja już powinienem mieć 200 metrów dom i dobrą furę,ale tego nie mam jak narazie.Zresztą do 1 maja zależało kto miał jaki paszport taki miał start.Na polskim paszporcie nie dostałem od razu kontraktu tylko robiłem przez pośrednika,a ci wiadomo niby stawka ta sama ale pompują ile mogą.