Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Polscy (niby)mezczyzni w Holandii... - Holandia

Czytali temat:
Wacław Magoń Krisu22 Adamczyk alicec74 Mareczek86 (11505 niezalogowanych)

()
Początkujacy
Prawdopodobnie znow odjedziedzie w kosmos od tematu...ale sprobuje...

Mialem w pracy ciekawa dyskusje...w trakcie tak zwanej wolnej wymiany zdan (bylem jedynym Polakiem w duzym gronie mlodych Holendrow) zaczelismy dyskutowac dlaczego tak bardzo malo mezczyz z Polski zwiazuje sie z Holenderkami...a w droga strone tak wiele Polek jest w zwiazkach z Holendrami...no i przyznam, ze argumenty mnie powalily....

(pomijam stereotyp, ze holenderki sa grube, brzydkie etc etc - bo oczywiscie nie wszystkie)

Zaproponowalem swoim kolezankom przeprowadzenie ankiety(to bylo 40 kobiet w wieku od 20 do 34 lat) na temat mezczyz z Polski...
Wynik kompletnie NIESTETY negatywny dla Nas:

Wiec wypunktowaly Nas tak :
1.Polscy mezczyzni kompletnie nie wiedza co to jest higiena osobista (zeby, paznokcie, przepocone ciuchy )
2.Zachowuja sie nonszalancko czesto wrecz wulgarnie w miejscach publicznych;
3.Nie znaja jezykow obcych i niestety nie probuja ich sie nawet uczyc.
4.Alkochol...
5.Jestesmy nie podatni na jakakolwiek krytyke...

...dalej juz mi sie nie chcialo sluchac ...

Pytanie do Polek...czy z Nami jest naprawde az tak zle?...........
Zgłoś wpis
879 Postów
N .......
(Schat_je)
Latający Holender
hehe, nigdy nie jest tak zle, aby nie moglo byc gorzej...
temat rzeka....
ja tam uwazam, ze najwiecej smaku w polskim chlopaku
Zgłoś wpis
527 Postów
ZIBI L...
(ZIBI L)
Latający Holender
insideeindhoven napisał:


Mialem w pracy ciekawa dyskusje...w trakcie tak zwanej wolnej wymiany zdan (bylem jedynym Polakiem w duzym gronie mlodych Holendrow) zaczelismy dyskutowac dlaczego tak bardzo malo mezczyz z Polski zwiazuje sie z Holenderkami...a w droga strone tak wiele Polek jest w zwiazkach z Holendrami...no i przyznam, ze argumenty mnie powalily....

Żeby rozwiązać tę zagatkę trzeba byłoby cofnąć się do epoki kiedy mieszkaliśmy jeszcze w jaskiniach.W owych czasach dobrym samcem był ten kto miał super jaskinie i był dobrym myśliwym, kobieta czuła się bezpiecznie wychowując potomstwo.W tej kwesti dużo sie nie zmieniło,chociaż w punktach w których wymieniłes jest dużo prawdy.W imieniu brzydszej częsci naszych rodaków chciałbym powiedzieć że jest to wielka strata że nasze najpiękniejsze na swiecie kobiety wychodzą za mąż za cudzoziemców(jest to oczywiscie wolny wybór każdej z nich).Ja na szczęscie jestem żonaty Pozdrawiam
Zgłoś wpis
1988 Postów

()
Latający Holender
Wiesz, może i tkwi w tym ziarno prawdy. Ale na pewno nie odnosi się do wszystkich. Temat lekko uogólniony i opinie stereotypowe.

Przypomina mi się, jak moje dziecko (płci brzydkiej, chociaż po przystojnej stronie skali) przyjeżdżało tu na wakacje wraz z kolegami, żeby podreperować studencki budżet.
Jakoś nikt nie przyklejał im takich etykietek. Wręcz przeciwnie.
Mieli opinię zajebistych chłopaków, a telefon zrobił się czerwony. Panny (tutejsze) nie dawały chłopakom spokoju.

Mam nadzieję, że ankieta nie zbiła Cię z pantałyku, bo moi znajmi nie kwalifikują się w jej negatywach.

Pozdrawiam cieplutko!
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Viooltje napisał:
Wiesz, może i tkwi w tym ziarno prawdy. Ale na pewno nie odnosi się do wszystkich. Temat lekko uogólniony i opinie stereotypowe.

Przypomina mi się, jak moje dziecko (płci brzydkiej, chociaż po przystojnej stronie skali) przyjeżdżało tu na wakacje wraz z kolegami, żeby podreperować studencki budżet.
Jakoś nikt nie przyklejał im takich etykietek. Wręcz przeciwnie.
Mieli opinię zajebistych chłopaków, a telefon zrobił się czerwony. Panny (tutejsze) nie dawały chłopakom spokoju.

Mam nadzieję, że ankieta nie zbiła Cię z pantałyku, bo moi znajmi nie kwalifikują się w jej negatywach.

Pozdrawiam cieplutko!


Co nie co chłopak odziedziczył po Mamusi a ponadto to chłopak z winnego grodu
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Witajcie! No, niewiele brakowało a znowu by się temat rozmył. Cóż, zgodzić się niestety muszę z opinią Panien Holenderek, gdyż (nie wrzucając wszystkich do jednego wora) faceci z Polski są niechlujami. Czeka mnie za to stwierdzenie znowu fala krytyki ale powoli przywykam. Hmmm, Ypsylonie..jesteś?
Dodać jednak muszę, że ciężko jest mi osobiście namówić swoich współlokatorów do wyjścia na dicho czy imprezę, choć znają język w miarę, bo..jest TV jest PS3, jest ciepło w domu, a pozatym jak się mają dobrze czuć w śród ludzi, którzy generalnie czują niechęć do narodowości polskiej?
Heh..i o czym tu tak pozatym rozmawiać z wieczenie zapatrzonymy w swoje BLACK-pink-BERRY Holenderkami?
Ja sam kompleksów nie mam na tym punkcie i kontakt łapię łatwo bo anglickiego szkoły nauczyły..aczkolwiek nie okłamujmy się..ich koledzy od razu pytają czy sprawiam problem?
I jak tu znaleźć złoty środek, no?
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Drogie Panie

kategorycznie wypraszam sobie takie opisy polskich facetow
zapewniam ze prawdziwi polscy faceci istnieja !!!
z wyrazami szacunku
kolek
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
francislaw napisał:
Witajcie! No, niewiele brakowało a znowu by się temat rozmył. Cóż, zgodzić się niestety muszę z opinią Panien Holenderek, gdyż (nie wrzucając wszystkich do jednego wora) faceci z Polski są niechlujami. Czeka mnie za to stwierdzenie znowu fala krytyki ale powoli przywykam. Hmmm, Ypsylonie..jesteś?
Dodać jednak muszę, że ciężko jest mi osobiście namówić swoich współlokatorów do wyjścia na dicho czy imprezę, choć znają język w miarę, bo..jest TV jest PS3, jest ciepło w domu, a pozatym jak się mają dobrze czuć w śród ludzi, którzy generalnie czują niechęć do narodowości polskiej?
Heh..i o czym tu tak pozatym rozmawiać z wieczenie zapatrzonymy w swoje BLACK-pink-BERRY Holenderkami?
Ja sam kompleksów nie mam na tym punkcie i kontakt łapię łatwo bo anglickiego szkoły nauczyły..aczkolwiek nie okłamujmy się..ich koledzy od razu pytają czy sprawiam problem?
I jak tu znaleźć złoty środek, no?


Nabierz masy francisław
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
francislaw napisał:
Witajcie! No, niewiele brakowało a znowu by się temat rozmył. Cóż, zgodzić się niestety muszę z opinią Panien Holenderek, gdyż (nie wrzucając wszystkich do jednego wora) faceci z Polski są niechlujami. Czeka mnie za to stwierdzenie znowu fala krytyki ale powoli przywykam. Hmmm, Ypsylonie..jesteś?
Dodać jednak muszę, że ciężko jest mi osobiście namówić swoich współlokatorów do wyjścia na dicho czy imprezę, choć znają język w miarę, bo..jest TV jest PS3, jest ciepło w domu, a pozatym jak się mają dobrze czuć w śród ludzi, którzy generalnie czują niechęć do narodowości polskiej?
Heh..i o czym tu tak pozatym rozmawiać z wieczenie zapatrzonymy w swoje BLACK-pink-BERRY Holenderkami?
Ja sam kompleksów nie mam na tym punkcie i kontakt łapię łatwo bo anglickiego szkoły nauczyły..aczkolwiek nie okłamujmy się..ich koledzy od razu pytają czy sprawiam problem?
I jak tu znaleźć złoty środek, no?



(musiałem zrobić więcej niż trzy minki bo to ponoć o czymś świadczy )
Francisławie .... jestem, ja jestem jak Armia Czerwona, byłem, jestem i będę
Dziękuję wielce za pamięć o mnie ...
Ale dzisiaj niestety Cię rozczaruję i się z Tobą zgodzę.
Co racja to racja. Bardzo uogólniając możemy (jako Polacy) się uczyć zarówno od Holendrów, Niemców, Belgów czy Austriaków ... bo przeciez nie-śmierdzieć to nie grzech
Pozdrawiam
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Kurcze,jak ja lubie jak ludzie mysla stereotypami....to tak jak wrzucic wszystkich do jednego worka ze zla opinia i stwierdzic,ze jestesmy identyczni
W kazdej nacji znajdzie sie takich,ktorzy beda pasowali do kazdego rodzaju ankiety
Fakt,ze czasami nasi rodacy nawet nie szukaja kontaktu z Holendrami,mimo ze znaja jezyk i angielski i holenderski...Moze to wynikac ,ze zle sie czuja w ich towarzystwie(bo mamy niepochlebna opinie np.,co wg mnie jest troche dziwne) badz brak wspolnych tematow(troche roznimy sie mentalnoscia od Holendrow),czy tez poprostu nawet nie probuja nawiazac kontakt bo i po co?? Moze to tez kwestia takiego podejscia do sprawy,ze najlepiej jest im we wlasnym gronie znajomych(oczywiscie Polakow)...Ile ludzii tyle moze byc powodow
Zgłoś wpis


Bliżej nas