Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

()
Początkujacy
Schat_je napisał:
Adamm napisał:

....i znowu ta zlosliwosc Schat_je, mysle, ze nadszedl czas by rozladowac zbedne napiecie, jezeli tylko moglbym jakos pomoc....



Czego jak czego, ale złośliwości czy ironii, to nie brakuje na tym forum Adamie...
i to nie tylko w moim wydaniu. Uważam że moja "złośliwość" nie jest jeszcze tutaj taka najgorsza, nie sądzisz?
Z rozładowaniem napięcia jak narazie doskonale sobie radzę, ale dziękuję za troske .
Gdybym jednak kiedys...
[/quote]

Uspokoilas mnie zatem,
ironia i szczypta zlosliwosci sa jak dobry pieprz niejadalne w calosci, ale w malych ilosciach zdecydowanie poprawiaja smak, wazne jednak by nie zpieprzyc.....przepieprzajac
Pozdrawiam.
Gdybys jednak kiedys.......to wiesz gdzie mnie szukac....
Zgłoś wpis
537 Postów
ediee edziowy
(ediee)
Latający Holender
Zgłoś wpis
879 Postów
N .......
(Schat_je)
Latający Holender
Adamm napisał:

Gdybys jednak kiedys.......to wiesz gdzie mnie szukac....[/quote]

Gdybym jednak...kiedys...to wiem...
co robić...
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Schat_je napisał:
Adamm napisał:

Gdybys jednak kiedys.......to wiesz gdzie mnie szukac....


Gdybym jednak...kiedys...to wiem...
co robić...
[/quote]

Nie watpie
Zgłoś wpis
537 Postów
ediee edziowy
(ediee)
Latający Holender
Viooltje napisał:
ediee napisał:

lomatko, ja troche nie nadazam..

Nie Ty jedna, ediee, ale dobrze prawisz

Btw, dowiedz się, czy za Twoje uszy mama będzie pociągnięta do odpowiedzialności! Kiedyś... gdzieś...


noo, mama" winna" ze ho ho
Zgłoś wpis


Bliżej nas