Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Czytali temat:
Chromal Marzenka88 Julia2344 (14748 niezalogowanych)
206 Postów
Doświadczony forumowicz
dobrze, że mogę usuwać posty, będę musiał kiedyś porządek zrobić na Sofistykalnych...


BELCIA, NIE WIEM CZY KTOKOLWIEK ROZUMIE O CO CI CHODZI

bo ja na pewno nie...






Jesteśmy Święte i już nie jesteśmy skądś tam... Jesteśmy z całego Świata. Wszystkie jak jedna żona chcemy, żeby Szatan umarł. Mamy przy tym nadzieję, że będzie to długa i najstraszliwsza agonia. Wiemy, że może to trochę nie po chrześcijańsku ale wierzymy, że Pan wybaczy nam nasze okrucieństwo, bowiem czyniłyśmy je w Jego Imieniu. W życiu są ważniejsze rzeczy niż życie. Gdybyśmy nie były momentami takie świętoszkowate i bojaźliwe to mogłybyśmy chcieć powiedzieć, że Szatan to straszny skurwysyn ale nie mamy odwagi. Nie wiemy do końca czy ten głęboko zakorzeniony w naszej kulturze szerokiej wulgaryzm nie poruszy przypadkiem jakieś delikatnej struktury, o której właściwościach nawet nie jesteśmy w stanie wiedzieć czegokolwiek, gdyż jest ona domeną naszego jedynego Boga. Nie żebyśmy mu nie ufały! Bynajmniej! Ufamy bezgranicznie naszemu Niebieskiemu Królowi i rozglądając się w około i widząc co wyprawia się na świecie rozumiemy przecież czemu jest dla nas taki srogi czasem. I to nie jest tak, że Nasz Ojciec Niebieski po prostu łatwo wpada w gniew. Zresztą wy tego i tak nie zrozumiecie. Powiedziałybyśmy może, że Szatan jest szatańskim pomiotem, ale to też się mija z celem, więc jesteśmy w kropce i jest nam tutaj ciasno. Będzie jeszcze gorzej, bo jest nas coraz więcej ale wierzymy, że w Dniu Sądu nasz Pan nas oswobodzi. Pokładamy w tym całą naszą wiarę, więc póki co będziemy się tu kisić. Szatana nienawidzimy z wielką mocą naszych ogromnych serc przepełnionych miłością do Boga, co paradoksalnie wcale nie sprawia, że stajemy się bardziej odważne. Pragniemy zbawienia dla nas, ale również dla całej reszty świata, dlatego będziemy niszczyć zło i wszelkie jego przejawy. Te spośród nas, które zostały obdarowane Łaską i zbliżyły się do Pana nieco bardziej, obawiają się czasami o to, co będziemy robiły jak już zniszczymy całe zło, ale większość z nas o tym nie myśli w ferworze nieustannej walki ze złem. Potrafimy być niezłomne w tym boju przez całe dziesięciolecia w Imię naszego Boga, który ofiaruje nam wieczność w Niebiosach w zamian. Rozumiemy, że musimy polec na tej wojnie ale z naszego punktu widzenia porażka jest wybawieniem. Nie do końca rozumiemy te wszystkie sprzeczności, ale od zadawania pytań są ci nieszczęśnicy o zachwianej wierze. Będziemy za nich wznosić modły, bowiem jesteśmy prawe i świadome zagrożeń jakie niesie za sobą umysł pozbawiony Boga. Módlmy się…
Zgłoś wpis
206 Postów
Doświadczony forumowicz
Zgłoś wpis
69 Postów
izka w.
(belcia)
Gaduła
Jezuuuuu, ale pojechales, co to za tekst???

Mi chodzi o to, ze kiedys religia byla po to zeby ustanowic jakies prawo, normy spoleczne. W czasach kiedy ukrzyzowano Jezusa taka kara smierci nie byla niczym wyjatkowych, ludzie tak umierali w wielkich meczarniach od 3 do 5 dni, pod tymi krzyzami bawily sie dzieci...Tamte czasy byly straszne i tamci ludzie byli wyjatkowo okrutni, potrzebowali jakiejs religi.

Dzisiaj juz jest inaczej na szczescie, wiec trzeba zrobic nowe pismo, tylko bez zbednych farmazonow i glupawych historyjek w ktore nikt normalny nie wierzy tylko takie now-a-days....Chodzi o to, zeby byl pokoj na ziemi a wszyscy ludzie byli szczesliwi, w zasadzie w we wszystkich religiach o to wlasnie chodzi.

no, o to mi chodzi...ufff

"Roznica miedzy niewierzacymi
a wierzacymi jest taka,
ze niewierzacy - ci, ktorzy pija, pala, cpaja i prowadzy rozpustny tryb zycia czasami trzezwieja
a wierzacy nie trzezwieja nigdy. Caly czas na hajuuuuu
Zgłoś wpis
175 Postów

()
Stary wyjadacz
czytajac ostatnie posty prponuje by niektórzy zmienili dealera bo im jakiś shit totalny wciska
Zgłoś wpis
69 Postów
izka w.
(belcia)
Gaduła
No ja tez widze, ze ciezko mi tu bedzie znalezc czlonkow do nowej sekty. Ale dealera zmieniac nie trzeba, jak kopie tzn. ze dobre
Zgłoś wpis
206 Postów
Doświadczony forumowicz
powodzenia z tą sektą...
i wiele światła..............
Zgłoś wpis
69 Postów
izka w.
(belcia)
Gaduła
No i ...ujjjjj bombki strzelil choinki nie bedzie

A mialo byc jeszcze o magii i duchach i powrotach do korzeni i dawnych wierzen...
Jak zwykle nie ma z kim pogadac
Zgłoś wpis
1988 Postów

()
Latający Holender
Belcia, a może to ty nie masz z kim pogadać?...
Zgłoś wpis
69 Postów
izka w.
(belcia)
Gaduła
A moze i tak.
Zgłoś wpis
206 Postów
Doświadczony forumowicz
Belcia, to nie ten wątek.
Ten wątek jest tylko mój i tylko dla mnie.
To stolica mojego egotripu...
Kto Wam w ogóle pozwolił tutaj pisać?????????
Zgłoś wpis


Bliżej nas