Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Czytali temat:
Barbara Overmeijer De Da Pietrek123 (3883 niezalogowanych)
14 Posty
ef f
(Celina)
Bywalec
Z innego forum


"Autentyczna sytuacja ktora przydazyla sie mojemu kumplowi.
Kolega stoi przy przejsciu dla pieszych i obserwuje sytuacje:
siedzaca w Oplu kobieta czeka na zmiane swoich swiateł by moc ruszyc.Za nia stoi radiowoz. Kobieta nieco speszona tym faktem po zmianie swiatel chcac ruszyc zaczela mocno gazowac (prawdopodobnie zapomniala wrzucic bieg).W tym momencie "uprzejmi" policjanci nadali komunikat przez megafon:"Prosze sie nie stresowac,niech Pani spokojnie rusza".
Niestety kobieta nadal nie radzi sobie z ruszeniem.
Policjant znow nadaje komunikat:"Naprawde niech sie Pani nie stresuje tylko rusza".
Kobieta musiala byc juz niezle zestresowana bo zamiast jedynki wrzucila wsteczny i dodala gazu wjezdzajac z impetem w radiowoz.
Policjanci zapomnieli wylaczyc megafon co dalo sie wnioskowac po głośnym:"K**** mówiłem Ci ze w Nas przy*******i"..."
Zgłoś wpis
14 Posty
ef f
(Celina)
Bywalec
A tam jeszcze mały autentyk z mojego życia...
Było to krótko po premierze filmu "galerianki". Pojechałem z zaprzyjaźnionym małżeństwem i ówczesnym chłopakiem na zakupy do galerii łódzkiej. Panowie poszli w swoją stronę, ja z przyjaciółką w swoją. Ponieważ miałam małą torebkę mój chłopak miał mój portfel. A teraz do sedna. Upatrzyłam sobie spodnie więc wróciłyśmy z przyjaciółką po moje pieniądze. Spotkałyśmy chłopaków przed wejściem do sklepu i niewiele myśląc wypaliłam "Jak mi kupisz spodnie to ..." wiadomo. Okazało się że za moimi plecami stał ochroniarz który postanowił mnie i przyjaciółkę wyprosić. My w szoku zaczęłyśmy się śmiać i tłumaczyć że to przecież mąż i narzeczony. Na co mój luby stwierdził że nas nie znają, oboje się odwrócili i zaczęli odchodzić. Miny musiałyśmy mieć piękne bo omal się nie posikali. Na koniec teatrzyku cała czwórka dostała opr że to nie jest śmieszne, że prostytuujące się dziewczynki to nie temat do żartów. Ciężko było nam zachować powagę.
Zgłoś wpis
107 Postów
Easy Rider
(Hells Angel)
Stary wyjadacz
fascynujaca opowiesc !
kupil ci te spodnie ?
zrobilas mu loda czy nie ?
Zgłoś wpis
14 Posty
ef f
(Celina)
Bywalec
Spodnie kupiłam sobie sama a reszta Cię nie dotyczy
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Celina napisał:
Spodnie kupiłam sobie sama a reszta Cię nie dotyczy


Ale może zmierzaj do puenty bo kupno spodni czy dojenie męża to przecież szara codzienność
Zgłoś wpis
37 Postów
To tylko Ona
(M^K)
Bywalec
Już współczuje Twojej zonie Marku,jesli ko zysta z szarej rzeczywistości a spodnie kupuje sobie sama...ech...
Zgłoś wpis
466 Postów
a a
(Adamm)
Latający Holender
Wg pewnej teorii, nie powiem czyjej,
najpiekniejsza i najlepsza kobieta jest.....nowa kobieta,
natomiast jezeli chodzi o zone, to najwspanialsza zona jest.....czyjas zona,
zdecydowanie jest w tym ziarnko prawdy.....tzn pokazny worek ziarna
Zgłoś wpis
107 Postów
Easy Rider
(Hells Angel)
Stary wyjadacz
A czy korzystanie z szarej rzeczywistosci ,czy tez jak Marek pisze codziennosci i przyjmowanie za to dobr materialnych np.spodni to nie jest czasem prostytucja?
Zgłoś wpis
37 Postów
To tylko Ona
(M^K)
Bywalec
Helis Angel DOKLADNIE TAK JAK PISZESZ... prostytucja małżeńska....
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Wiec o co chodzi z tymi wyrazami wspolczucia bo nie rozumiem MK
Zgłoś wpis


Bliżej nas