Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Czytali temat:
J. N. Secretive Szyxap Mario12 zbigniewligus Ligus Jakobo Weronika06 Monika Klaudia Gochu Czeczen94 zxb67153 (21934 niezalogowanych)

()
Początkujacy
Baileys napisał:
wlasnie mireczku nie bez powodu napisalam "drogie auto "nie zanzaczajac sumy czy marki.
po drugie widze ze szkoda mojego czasu na wyjasnianie czegos co ty juz dawno opanteowales i nikt nie jest w stanie ci nic wytlumaczyc . Pozdrawiam .

Wytlumacz innym dokladniej. Mi nie musisz ja wiem co moge i ile moge i ile mam. I jeszcze ponad dwa lata temu dla niektorych moje auto bylo drogie, dla niektorych nadal jest. Pozdrawiam
Zgłoś wpis
6 Postów
Maciek Bukowski
(Bukol)
Początkujacy
Hej,

to moj pierwszy post na forum Zaraz gdzies znajde miejsce zeby cos o sobie skrobnac.

Poki co w kwestii kredytow:

Pracuje w Holandii legalnie, od Grudnia 2012, w duzej i szanowanej firmie. Mam status rezydenta i stala umowe o prace bezposrednio z firma. Zarobki mam holenderskie. Chcialem kupic w PL mieszkanie w celach inwestycyjnych i planowalem kredyt. Niestety dla wielu bankow w PL jestem "tredowaty" ze wzgledu na fakt, iz nie pracuje w kraju. Chore! Te, ktore chcialy mi dac kredyt, oferowaly dosc nieludzkie warunki - 30% wlasnej wplaty, wysokie oprocentowanie itp. Zatem nei jest tak kolorowo z tymi hipotekami pod holenderskie place.

Co do pytania auto watku - kolego, zapomnij!!! Skoro piszesz, ze masz 23 lata i szukasz roboty w rolnictwie to nie licz na zarobki pozwalajace odlozyc 700Eu. Tu zycie jest drogie, a przeciez nie da sie tylko wegetowac na najtanszym zarciu. Jak przyjmiesz takie zalozenie, za odlozysz 700/msc, to sie srogo rozczarujesz. Jak przyjmiesz, ze bedzie to 350 to moze bedziesz mial szanse na lekkie zdziwienie pozytywne. Ale lekkie.
Zgłoś wpis
9 Postów
Anna asd
(maro123)
Początkujacy
Cóż tu myśleć, nawet między Wami zdania są podzielone

Odkładanie około 1500 PLN miesięcznie to dość kiepska motywacja by porzucić swoje dotychczasowe życie, rodzinę, przyjaciół, rodzinne miasto itd. Być może wystarczy to na kupienie ubrań, butów, gadżetów w stylu telefonu komórkowego czy cyfrówki ale by odłożyć na poważniejsze sprawy to już zdecydowanie nie wystarczy. Tyle się słyszy o osobach które za granicą zarobiły konkretne pieniądze, ba mam nawet wielu takich znajomych. Co więcej artykuły w internecie też obiecują więcej niż to co piszecie (wiem, to akurat nie jest mocny argument). Jeżeli sytuacja na miejscu faktycznie wygląda tak jak opisują to autorzy bardziej pesymistycznych postów to właściwie nie wiem co Was pcha w kierunku Holandii. Na teraźniejsze życie nie jest to zły plan ale co z przyszłością ? Jak w Holandii odłożyć sensowne kwoty ? A może warto pomyśleć o innym kraju ?
Zgłoś wpis
6 Postów
Maciek Bukowski
(Bukol)
Początkujacy
Kolego - tu pracuja dwie kategorie ludzi z Polski:

1. tacy ktorzy musza, bo w Polsce nie mieli roboty ani perspektyw. W tym przypadku nie chodzi o poprawe zycia czy o odlozenie kasy na komorke czy cyfrowke, lecz o zwykle przezycie, wyslanei kasy do domu rodzinie itp.
2. tacy ktorzy chca, bo dostali tu lepsze oferty niz w Polsce, bo to przygoda, dobry rozwoj kariery itp.

Jest byc moze jeszcze trzecia kategoria - ci wszyscy, ktorzy sa tu przez "zasiedzenie", przyjechali wiele lat temu i nie chca wracac. Ale to juz chyba jednak grupa druga - po prostu chca mieszkac w Holandii.

A czy odlozenie rozwnowartosci 1.500PLN to malo? Jak by nie patrzec - 18.000 rocznie. Doliczajac jakies procenty od lokat czy tez kont oszczednosciowych to po 10-ciu latach masz odlozone okolo 200.000PLN. A teraz pogadaj z kims, kto 10 lat temu mial podobny dylemat, ale zostal, nie odkladal ... Dzis nie ma tych 200.000

Twoje zycie - Twoj wybor. Zycze slusznego.
Zgłoś wpis
214 Posty
Rafał G
(ragusek)
Doświadczony forumowicz
Maro najlepsze co możesz zrobić to przyjechać tutaj i samemu się przekonać, która wersja jest prawdziwa. Wiele zależy od tego gdzie trafisz, z kim, liczba nadgodzin, wysokość stawki itp. O takie rzeczy najlepiej pytać u źródła...

Myśle, że każdy jest kowalem swojego losu i nawet z gówna da się rosół zrobić przy odrobinie zaangażowania. Manna z nieba nie w tej bajce.
Zgłoś wpis
43 Posty
Daniel K
(Beny.rac)
Bywalec
maro123 napisał:
Cóż tu myśleć, nawet między Wami zdania są podzielone
Jeżeli sytuacja na miejscu faktycznie wygląda tak jak opisują to autorzy bardziej pesymistycznych postów to właściwie nie wiem co Was pcha w kierunku Holandii. Na teraźniejsze życie nie jest to zły plan ale co z przyszłością ? Jak w Holandii odłożyć sensowne kwoty ? A może warto pomyśleć o innym kraju ?


Witam,

Kolego osoby ktore wyjechaly 3-4 lata temu nie zarabiaja po 1200-1400 brutto a np 1800-2200 brutto

Co do realiow dla zwyklych pracownikow fizycznych przez agancje to uwazam ze 500 euro to jest max co mozna odlozyc przy normalnym jedzeniu itp

Moje obliczenia :

Za 40 godzin tyg ok 180-200 euro tyg netto ( po odliczeniu za domek , ubezp itp )
4x200=800 - 200 jedzenie - 100 ( drobne wydatki np karta do tel , jakas chemia , ciuchy robocze itp )

Jesli dana osoba mysli mieszkac na normalnym prywatnym domku , byc zameldowanym i miec auto na hol rejst to moim skromnym zdaniem nie odlozy nawet 400-500 euro ...
Zgłoś wpis
43 Posty
Daniel K
(Beny.rac)
Bywalec
Beny.rac napisał:
maro123 napisał:
Cóż tu myśleć, nawet między Wami zdania są podzielone
Jeżeli sytuacja na miejscu faktycznie wygląda tak jak opisują to autorzy bardziej pesymistycznych postów to właściwie nie wiem co Was pcha w kierunku Holandii. Na teraźniejsze życie nie jest to zły plan ale co z przyszłością ? Jak w Holandii odłożyć sensowne kwoty ? A może warto pomyśleć o innym kraju ?


Witam,

Kolego osoby ktore wyjechaly 3-4 lata temu nie zarabiaja po 1200-1400 brutto a np 1800-2200 brutto

Co do realiow dla zwyklych pracownikow fizycznych przez agancje to uwazam ze 500 euro to jest max co mozna odlozyc przy normalnym jedzeniu itp

Moje obliczenia :

Za 40 godzin tyg ok 180-200 euro tyg netto ( po odliczeniu za domek , ubezp itp )
4x200=800 - 200 jedzenie - 100 ( drobne wydatki np karta do tel , jakas chemia , ciuchy robocze itp )

Jesli dana osoba mysli mieszkac na normalnym prywatnym domku , byc zameldowanym i miec auto na hol rejst to moim skromnym zdaniem nie odlozy nawet 300-400 euro ...
Zgłoś wpis
9 Postów
Anna asd
(maro123)
Początkujacy
Oj, kiepsko wygląda przedstawiona przez Was rzeczywistość

Co ciekawe zupełnie inaczej przedstawiają się relacje moich znajomych w których twierdzą, że odkładają zdecydowanie więcej niż te umowne 1500 zł. Średnio wychodzi 2000-4000 zł. odłożonych pieniędzy na miesiąc (mowa o 5 osobach z czego tylko jedna ma wyuczony zawód). Cóż, może robią nadgodziny, ciężko powiedzieć. Mówię tu o nastawieniu na maksymalne oszczędzane a nie o normalnym życiu w Holandii bo to nie jest moim celem. Tak czy inaczej chyba tylko ten kraj pozostaje, w przypadku innych do których stosunkowo łatwo się dostać sytuacja wydaje się wyglądać jeszcze gorzej.
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Bukol napisał:
Hej,

to moj pierwszy post na forum Zaraz gdzies znajde miejsce zeby cos o sobie skrobnac.

Poki co w kwestii kredytow:

Pracuje w Holandii legalnie, od Grudnia 2012, w duzej i szanowanej firmie. Mam status rezydenta i stala umowe o prace bezposrednio z firma. Zarobki mam holenderskie. Chcialem kupic w PL mieszkanie w celach inwestycyjnych i planowalem kredyt. Niestety dla wielu bankow w PL jestem "tredowaty" ze wzgledu na fakt, iz nie pracuje w kraju. Chore! Te, ktore chcialy mi dac kredyt, oferowaly dosc nieludzkie warunki - 30% wlasnej wplaty, wysokie oprocentowanie itp. Zatem nei jest tak kolorowo z tymi hipotekami pod holenderskie place.

Co do pytania auto watku - kolego, zapomnij!!! Skoro piszesz, ze masz 23 lata i szukasz roboty w rolnictwie to nie licz na zarobki pozwalajace odlozyc 700Eu. Tu zycie jest drogie, a przeciez nie da sie tylko wegetowac na najtanszym zarciu. Jak przyjmiesz takie zalozenie, za odlozysz 700/msc, to sie srogo rozczarujesz. Jak przyjmiesz, ze bedzie to 350 to moze bedziesz mial szanse na lekkie zdziwienie pozytywne. Ale lekkie.


Kolego jesli chodzi o najlepszy kredyt bez zbednego latania i utrudnien w jego dostaniu to polecam expandera sa kompetentni w tym co robia znajda tobie szybko i wynegocjuja dla ciebie dobry kredycik openfinance i te inne gady to odradzam pozdrawiam
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
maro123 napisał:
Oj, kiepsko wygląda przedstawiona przez Was rzeczywistość

Co ciekawe zupełnie inaczej przedstawiają się relacje moich znajomych w których twierdzą, że odkładają zdecydowanie więcej niż te umowne 1500 zł. Średnio wychodzi 2000-4000 zł. odłożonych pieniędzy na miesiąc (mowa o 5 osobach z czego tylko jedna ma wyuczony zawód). Cóż, może robią nadgodziny, ciężko powiedzieć. Mówię tu o nastawieniu na maksymalne oszczędzane a nie o normalnym życiu w Holandii bo to nie jest moim celem. Tak czy inaczej chyba tylko ten kraj pozostaje, w przypadku innych do których stosunkowo łatwo się dostać sytuacja wydaje się wyglądać jeszcze gorzej.


Pewnie ze odloza, znam takich gosci ktorzy by podcierali dupe papierem sciernym jesli by tylko byl tanszy od toaletowego. Mozna zyc oszczednie, ale bez przesady aby codziennie jesc chleb z dzemem hehe Pozdrawiam
Zgłoś wpis


Bliżej nas